Kolejny dzień budowa fundamentów 15.05.2009
Dzisiejszy dzień może jest podobny do tego wczorajszego, bo cały czas są stawiane fundamenty z bloczków betonowych, ale coraz więcej ich jest i coraz wyżej się pną do góry. Co do pięcia do góry to właśnie wyszedł jeden problem jak kupowaliśmy z Mężem ta działkę wydawała nam się równa, ale jak przyszedł Geodeta to tak nie jest za wesoło no i budowlańcy się śmieją, że pierwszy raz w swojej karierze będą budować fundamenty z rusztowania no, ale ten pierwszy raz zawsze musi być. Nam do śmiechu to może do końca nie jest, bo zdajemy sobie sprawę ile będziemy musieli wsypać w te fundamenty piachu i jedna ze ścian fundamentu będzie mniała 176 cm to troche jest. Wszyscy, co wiedza, jaki wyszedł problem mówią ze trzeba się cieszyć z tego, co się ma i sobie jakoś radzić mam nadzieje ze tak źle nie będzie. Dzisiejsze zdjęcia są robione z góry usypanej z wykopów naszych chciałam jak najlepiej, pokazac ile już mamy zrobione i wspięłam się na górę i porobiłam zdjęcia mam nadzieje ze się podobaja i ze wszystko widać dla zainteresowanych i budujacych ten sam domek. Pozdrawiam wszystkich Beata i Robert.