Po długiej przerwie
Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie wiem, że obiecałam, że jak skończą robić dach to, że wstawię zdjęcia i przepraszam, ale z dachem walczyli prawie do Października. Byłam szczęśliwa jak skończyli go wreszcie owszem teraz jest już ładny ten nasz domek. Potem wyszły inne sprawy, które musiałam załatwić przed wyjazdem no i uczciwie mówię nie zdążyłam. Po powrocie były już Święta no i potem zabawa pierwsza przy naszym domu z durzą ilością śniegu, co naprawdę było frajda. Śniegu było powyżej kolan wjechać samochodem nie było mowy no, ale bałwan pierwszy już stanął no i teraz to czekamy na koniec zim, już się nie możemy doczekać, bo okna już czekają na wstawienie hydraulik tak samo z elektrykiem no my planujemy ruszyć od polowy marca mamy nadzieje, że pogoda nam na to pozwoli. Dzisiaj zdjęć nie wklejałam, ale w najbliższym czasie postaram się wie wkleić zdjęcia jak dach już jest ładnie wykończony i zdjęcia ile śniegu mieliśmy w tym roku. Pozdrawiają Beata i Robert.